Brak | Niewiele | Umiarkowanie | Dużo | Bardzo dużo | |
---|---|---|---|---|---|
Nieprzyzwoity język | |||||
Przemoc / Groza | |||||
Seks | |||||
Nagość / Nieskromność | |||||
Wątki antychrześcijańskie | |||||
Fałszywe doktryny |
Opowieść o Dannym, notorycznym uwodzicielu, który stosuje dość nietypową metodę na kolejne podboje seksualne… Otóż mówi swym przyszłym kochankom, iż jest nieszczęśliwie żonaty. Przez wiele lat ten sposób się sprawdza, aż pewnego dnia spotyka on na swej drodze piękną 23-letnią Palmer, która błędnie myśląc, iż Danny ma żonę, postanawia z nim zerwać. Główny bohater tak łatwo jednak nie rezygnuje ze swej nowej kochanki i by utrzymać ją przy sobie, wmawia jej, iż tak naprawdę jego małżeństwo jest już tylko na papierze, jego żona ma nowego mężczyznę i że lada dzień ów związek zostanie zakończony rozwodem. By przekonać Palmer o prawdziwości tej historii, namawia on swą asystentkę, Katherinę (która jest dzieciatą rozwódką), by wraz ze swymi dziećmi udawała jego dotychczasową rodzinę.
Na płaszczyźnie moralnej i światopoglądowej niestety nie można powiedzieć o tym filmie zbyt wiele dobrego. Finał tej produkcji „od biedy” można by uznać nawet za mający wydźwięk pro-rodzinny (ostatecznie Danny wydaje się zerwać ze swym rozwiązłym stylem życia i żeni się z Katheriną, która jest jednak rozwódką – co wszak wydatnie osłabia ów względnie dobry element tego obrazu). Aby jednak widz mógł dojść do owego relatywnie dobrego zakończenia, twórcy filmu postanowili bawić publiczność masą niewybrednych, obscenicznych i plugawych dowcipów, których „clou” orbituje wokół rozpusty, bezwstydu, zboczeń albo fekaliów (być może za godne obrony można uznać te z żartów, które wyśmiewają modę na operacje plastyczne).
4 września 2014 21:29