Tag Archive: Nędznicy (2019)

  1. Nędznicy (2019)

    Leave a Comment Akcja filmu dzieje się w paryskiej, zdominowanej przez ludzi imigranckiego pochodzenia, dzielnicy Montfermeil. Ulice tej części Paryża przemierza patrol złożony z trzech policjantów – pewnego siebie Chrisa, czarnoskórego Gwada oraz Stéphane Ruiza. Ostatni z wymienionych dołączył do dwójki pierwszych niedawno, gdyż przeniósł się z innego wydziału policji, aby być bliżej swej rodziny. Z perspektywy tej trójki obserwujemy więc specyfikę imigranckiej i muzułmańskiej części Paryża. Pozornie niezbyt poważna sprawa kradzieży małego lwa z prowadzonego przez Cyganów cyrku staje się początkiem ciągu zdarzeń, które doprowadzają do gwałtownych rozruchów z udziałem arabskiej i czarnej młodzieży. Na płaszczyźnie moralnej i światopoglądowej film ten można docenić za dość wyraziste pokazanie w miarę dobrej moralnie postawy Stéphane’a, który konfrontuje się tu z aroganckim i nadużywającym swej władzy Chrisem. Stéphane reprezentuje w tym obrazie bowiem współczucie, troskę oraz praworządność, w przeciwieństwie co Chrisa, który wygląda na jednostkę dość cyniczną, odmawia należnej pomocy poważnie rannemu chłopcu oraz wykorzystuje swe policyjne uprawnienia w dwuznacznych moralnie celach. Dodajmy, że „Nędznicy” z 2019 roku nie jawią się też jako przykład skrajnie politycznie poprawnego kina, w którym biali Europejczycy są demonizowani, a za to Czarni, Arabowie i muzułmanie idealizowani. Różne problematyczne zachowania oraz postawy są tutaj bowiem pokazywane po obu stronach. Tytułem pewnego rodzaju zastrzeżenia względem tego filmu możemy wymienić fakt, iż kończy się on cytatem z książki „Nędznicy” autorstwa Victora Hugo: „Przyjaciele, zapamiętajcie to sobie: nie ma ani złych roślin, ani złych ludzi. Są tylko źli ogrodnicy”. Oczywiście, takie słowa są doktrynalnie co najmniej dwuznaczne, gdyż stoją one w bezpośredniej sprzeczności z Pismem świętym, które niejednokrotnie stwierdza istnienie „złych ludzi” (por. Prz 28, 5; 2 Tm 3, 13; Mt 5, 45). To zaś, że umieszcza się je w filmie w taki, a nie inny sposób sugeruje, iż stanowią one niejako jego myśl przewodnią. Mirosław Salwowski /.../