Filmy
Szklany zamek (2017)

Ocena ogólna:  Dobry ale z poważnymi zastrzeżeniami (+2)

Tytuł oryginalny
The Glass Castle
Data premiery (świat)
10 sierpnia 2017
Rok produkcji
2017
Gatunek
Dramat, Biograficzny
Czas trwania
127 minut
Reżyseria
Destin Daniel Cretton
Scenariusz
Destin Daniel Cretton / Andrew Lanham
Obsada
Brie Larson, Woody Harrelson, Naomi Watts, Ella Anderson, Max Greenfield
Kraj
USA
BrakNiewieleUmiarkowanieDużoBardzo dużo
Nieprzyzwoity język
Przemoc / Groza
Seks
Nagość / Nieskromność
Wątki antychrześcijańskie
Fałszywe doktryny

Film ten opowiada o rodzinie prowadzonej przez będących „lekkoduchami” ojca i matkę. Rex i Rose Mary – bo tak nazywają się ci rodzice – nie troszczą się zatem zbytnio o utrzymanie stałej pracy, a za to często wraz z czworgiem swych dzieci przemieszczają się z miejsca na miejsce, postrzegając to swoje zachowanie nie jako nieodpowiedzialność, ale „inny” (w domyśle lepszy i szlachetniejszy) od większości społeczeństwa – styl życia. Całość tej sytuacji dodatkowo komplikuje jeszcze skłonność do pijaństwa w wykonaniu Rexa. W ten sposób dzieci zrodzone przez Rexa i Rose wzrastają w ciągłym klimacie niepewności, niestabilności oraz skrajnego ubóstwa, które jednak przeplatane są z bardziej ciepłymi i serdecznymi momentami, gdyż ich rodzice mimo swej życiowej nieodpowiedzialności potrafią też okazywać im miłość.

Na płaszczyźnie moralnej i światopoglądowej film ów zasługuje na docenienie, gdyż pokazuje on w pozytywnym świetle takie tradycyjnie chrześcijańskie cnoty i postawy jak przebaczenie, współczucie oraz wzajemna pomoc. Z drugiej strony w sposób przekonywujący zostało w nim odmalowane zło pijaństwa, a także fakt, iż pod szlachetnie brzmiącymi nawiązaniami do społecznego nonkonformizmu i odrywania się od konsumpcjonizmu może kryć się destrukcyjna dla naszych bliskich nieodpowiedzialność.

Tytułem pewnego rodzaju zastrzeżenia względem tego filmu można podnieść zapytanie, czy jego twórcy dostrzegając też pozytywne elementy w postawie ojca rodziny (czyli Rexa) nie popadli w zbyt mocny sposób w próbę „romantyzowania” jego nieodpowiedzialnej życiowo postawy? Niektóre ze scen i dialogów zawartych tej produkcji stwarzają bowiem takie wrażenie. Mimo wszystko jednak, ogólny wydźwięk filmu raczej nie wspiera takiej postawy, a przy okazji też życzliwie przedstawia inne z chrześcijańskich cnót, dlatego też nasza jego ocena jest zasadniczo rzecz biorąc pozytywna.

Mirosław Salwowski

2 lutego 2021 14:57