Brak | Niewiele | Umiarkowanie | Dużo | Bardzo dużo | |
---|---|---|---|---|---|
Nieprzyzwoity język | |||||
Przemoc / Groza | |||||
Seks | |||||
Nagość / Nieskromność | |||||
Wątki antychrześcijańskie | |||||
Fałszywe doktryny |
Film ten opowiada prawdziwą historię porwania przez lewicowych i palestyńskich terrorystów francuskiego samolotu, na którego pokładzie pośród 106 pasażerów znajdowało się 84 Żydów. Maszyna ta po pewnym czasie wylądowała w Ugandzie rządzonej wówczas przez krwawego i nieobliczalnego dyktatora Idi Amina. Po nieudanych pertraktacjach z ugandyjskim dyktatorem rząd Izraela decyduje się na zbrojne odbicie swych obywateli z rąk terrorystów.
Na płaszczyźnie moralnej i światopoglądowej film ten zasadniczo rzecz biorąc, zasługuje na pochwałę. Nie ma tu bowiem epatowania widzów seksem, wulgarnością, nieskromnością czy obscenicznością. W tym obszarze lekkie wątpliwości budzi przede wszystkim parę raczej krótko trwających scen tańca, gdzie pląsająca niewiasta jest odziana w niezbyt przyzwoity sposób. Jednakże jest to w zasadzie wszystko lub prawie wszystko, co w tej kwestii można wytknąć filmowi. Poza tym nawet przemoc nie jest w tej produkcji pokazywana w bardziej wyrazisty sposób, co wszak można by próbować uzasadniać ze względu na jej główną treść oraz tematykę.
Omawiana produkcja powinna być też doceniona ze względu na to, iż pokazuje zasadniczo prawidłowe działanie władz cywilnych w sytuacji, gdy życie ich obywateli znalazło się w poważnym niebezpieczeństwie. Jak bowiem mówi Pismo święte „władza nie na darmo nosi miecz” (por. Rz 13, 1-3) tak też było w pełni sprawiedliwe i właściwe, że ów „miecz” został przez władze państwa Izrael użyty w celu ochrony swych niewinnych obywateli. Z drugiej strony twórcy filmu słusznie wskazali, iż nawet sprawiedliwe użycie siły fizycznej nie powinno być wyłącznym oraz jedynym działaniem w obliczu terroryzmu i że ostatecznie trzeba dążyć do pokojowego rozwiązania różnych nabrzmiałych przez lata konfliktów.
Mirosław Salwowski
17 grudnia 2019 16:50