KulturaDobra.pl
Filmy
Ocena ogólna: Wyraźnie niebezpieczny albo dwuznaczny (-1)
| Brak | Niewiele | Umiarkowanie | Dużo | Bardzo dużo | |
|---|---|---|---|---|---|
| Nieprzyzwoity język |  | ||||
| Przemoc / Groza | | ||||
| Seks | | ||||
| Nagość / Nieskromność | | ||||
| Wątki antychrześcijańskie | | ||||
| Fałszywe doktryny | |
Film ten opowiada o życiu i muzycznej karierze polskiego rapera Tomasza Chady (pseudonim „Chada”). Twórcy produkcji zabierają więc widza w pogmatwane życie „Chady”, gdzie obok nagrań piosenek i sukcesów muzycznych widzimy też, jak co pewien czas ląduje on w więzieniu na skutek swej kryminalnej działalności (np. handlu narkotykami).
Film ów oceniamy zasadniczo krytycznie z dwóch powodów. Po pierwsze: jest dużo dosadnych scen pokazujących rozpustę. Po drugie: chociaż nie wszystkie ze złych czynów głównego bohatera wydają się tu być pokazywane z życzliwością (wszak twórcy obrazu odmalowują też rozmaite kłopoty z nich wynikające) to jednak muzyka „Chady” jest w filmie chwalona i określana, jako zasługująca na publiczne docenienie. Tymczasem można się zastanawiać, czy aby jest to słuszna ocena muzycznej działalności tego człowieka. Kilka jego piosenek zostało bowiem przesłuchanych przez niżej podpisanego i widać, że często wracają w takie motywy jak chociażby przestępczość czy pogarda dla policji. Co więcej, przynajmniej ta druga z postaw jest w owych piosenkach pokazywana z wyraźną aprobatą.
Podsumowując można zatem powiedzieć, iż film pt. „Proceder” prezentuje swego rodzaju schizofreniczne podejście w sferze moralności. Z jednej strony bowiem pokazuje jak główny jego bohater wikłał się (i bliskie sobie osoby) w różne niepotrzebne kłopoty wynikające z różnych jego niemoralnych czynów, z drugiej zaś wychwala muzykę, która w pewnej swej części tę niemoralność wynosiła na piedestał.
Mirosław Salwowski
18 stycznia 2020 18:07
