Filmy
Kowboje i obcy

Ocena ogólna:  Dobry ale z bardzo poważnymi zastrzeżeniami (+1)

Tytuł oryginalny
Cowboys & Aliens
Data premiery (świat)
29 lipca 2011
Data premiery (Polska)
26 sierpnia 2011
Rok produkcji
2011
Gatunek
Western/Science Fiction
Czas trwania
118 minut
Reżyseria
Jon Favreau
Scenariusz
Roberto Orci, Alex Kurtzman, Damon Lindelof, Mark Fergus, Hawk Ostby
Obsada
Daniel Craig, Harrison Ford, Olivia Wilde, Sam Rockwell, Adam Beach, Paul Dano, Noah Ringer, Keith Carradine, Clancy Brown
Kraj
USA
BrakNiewieleUmiarkowanieDużoBardzo dużo
Nieprzyzwoity język
Przemoc / Groza
Seks
Nagość / Nieskromność
Wątki antychrześcijańskie
Fałszywe doktryny

Unikatowe  połączenie westernu z gatunkiem science fiction. Mieszkańcy tzw. Dzikiego Zachodu muszą zmierzyć się z inwazją „kosmitów”, których celem jest zabijanie ludzi i niszczenie ziemi.

Mimo, iż koncepcja tego filmu może wydawać się dziwaczna,  zasługuje on na pozytywne wyróżnienie, gdyż jego twórcy zdecydowali się na wplecenie weń kilku jawnie chrześcijańskich perełek. Słyszymy więc tu o Bogu, o tym, iż należy prowadzić prawe i cnotliwe życie oraz, że do nas jako ludzi należy wybór, czy będziemy postępować dobrze czy źle. Co więcej,  tego rodzaju słowa nie są „równoważone” przez wywody jakiegoś „oświeconego” libertyna, który wydaje się nam być postacią sympatyczną, więc tym większy jest ich autorytet i moc. Jest to niezbyt częste we współczesnych filmach, dlatego warto wskazywać na te z nich, w których takie rzeczy się pojawiają.  Mamy tu też silny wątek pokazujący wagę wzajemnego poświęcenia, odwagi i wzniesienia się ponad pewne różnice, wrogości oraz niechęci, gdy zagraża nam większe niebezpieczeństwo.

Niestety jednak, produkcja ta daleka jest od ideału. Mnogość wulgarnego języka, dosadnie pokazywana przemoc, a także pewne słowa, które mogą być łatwo interpretowane w duchu filozofii New Age, mocno psują pozytywne wrażenie  wskazanych w akapicie wyżej elementów.

Wspomnijmy jeszcze o pewnej dwuznaczności owego filmu, którą jest wątek występujących  tu „kosmitów”. Otóż, tzw. UFO to najprawdopodobniej diabły próbujące mamić i oszukiwać ludzi. W tym zaś obrazie „kosmici” przedstawieni są jako istoty innego rodzaju (czyli posiadający swój cielesny i materialny wymiar mieszkańcy innej planety). Mimo wszystko jednak, można powiedzieć, że owa dwuznaczność tego filmu jest znacznie łagodzona przynajmniej przez to, iż ogromna większość „kosmitów” jest tu pokazana jako istoty złe i zagrażające ludziom – a więc przynajmniej w tej mierze wskazuje się na najbardziej prawdopodobny charakter tzw. UFO (wszak diabły też się stały złe i są niebezpieczne dla ludzi). Niestety jednak, to prawidłowe w tym wymiarze pokazanie UFO jest osłabione przez postać „dobrej kosmitki”, która pomaga ludziom (czegoś podobnego nie ma zaś wśród diabłów).

Reasumując: „Kowboje i Obcy” to film z wyraźnie chrześcijańskimi elementami, a także rzeczami, które są de facto chrześcijańskie, ale ze względu na inne zawarte w nim wątki, warto zachować wobec niego dużą ostrożność.

kowboje2

15 listopada 2014 16:28