Filmy
Grease

Ocena ogólna:  Wyraźnie zły (-2)

Tytuł oryginalny
Grease
Data premiery (świat)
13 czerwca 1978
Rok produkcji
1978
Gatunek
Musical
Czas trwania
110 minut
Reżyseria
Randal Kleiser
Scenariusz
Bronte Woodard, Allan Carr
Obsada
John Travolta, Olivia Newton-John, Stockard Channing, Jeff Conaway, Michael Bieh, Barry Pearl, Michael Tucci, Kelly Ward
Kraj
USA
BrakNiewieleUmiarkowanieDużoBardzo dużo
Nieprzyzwoity język
Przemoc / Groza
Seks
Nagość / Nieskromność
Wątki antychrześcijańskie
Fałszywe doktryny

Sandy, główna bohaterka „Grease”, przyjeżdża z rodziną z Australii do Stanów Zjednoczonych. Tu przeżywa wakacyjną miłość do chłopaka o imieniu Danny. Młodzi rozstają się sądząc, że nigdy się już nie zobaczą. Jednakże, rodzice Sandy postanawiają zostać na stałe w USA, a Sandy trafia do tej samej szkoły, co jej wakacyjna sympatia. Jednak ich pierwsze spotkanie w liceum przynosi dziewczynie bolesne rozczarowanie, gdyż chłopak wyraźnie wstydzi się przed kolegami swoich uczuć do „grzecznej dziewczynki”. Sandy stara się zwiększyć swoje szanse u Dannyego flirtując z innym chłopakiem i przyłączając się do grupy popularnych dziewcząt.

Ten już nie pierwszej świeżości, nakręcony pod koniec lat 70-tych, musical cofa nas jeszcze do lat 50-tych XX wieku, w czasy tak zwanej rewolucji seksualnej. Jego bohaterowie to przyszłe ofiary tejże rewolucji, a mianowicie ta część amerykańskiej młodzieży, która z bezmyślnym entuzjazmem przyjmowała lansowaną wówczas ideologię obyczajowej rewolty. Chociaż film jest zbyt infantylny, by traktować go jako poważny manifest moralnej rebelii lat 50-tych, to i tak może być niebezpieczny dla współczesnej młodzieży. W musicalu tym bowiem w pełen życzliwości sposób przedstawione zostały różnego rodzaju grzechy i nieprawości, takie jak chociażby: postawa buntu i braku szacunku wobec starszych i przełożonych, rozwiązłość seksualna, nieskromne ubiory, lubieżne rozmowy i tańce. Za to, wyszydzane są cnoty, takie jak dziewictwo i skromność. Najbardziej widoczne jest to w przemianie głównej bohaterki z „grzecznej dziewczynki” w wytapirowanego „wampa” w karykaturalnie obcisłych spodniach, z papierosem w ustach (palenie było jeszcze w modzie). Tak przemieniona Sandy prowokuje Dannyego słowami i ruchami, a ten, wyraźnie oszołomiony, zachwyca się jej śmiałością. I jest to rodzaj nowego „happy endu”, gdzie zamiast zmiany bohatera na lepsze, mamy sytuację odwrotną.

Nadto „Grease” prezentuje okres wczesnej młodości jako czas, w którym można, wypada, a nawet trzeba być całkowicie bezmyślnym i nieodpowiedzialnym. Młodzież ma tu po prostu szaleć nie bacząc na konsekwencje. Jej jedyna ambicja to imponowanie rówieśnikom, marzenia chłopców to szybkie samochody i jeszcze szybsze dziewczyny, a dziewcząt przystojni chłopcy i fajne ciuchy. Obraz tego bardzo ciekawego i ważnego okresu życia człowieka jest tu zatem bardzo okrojony, tak jak by twórcy „Grease” widzieli w młodych ludziach jakieś plastikowe, bezmózgie laleczki.

W całym tym ścieku oczywiście dałoby się wyłowić parę dobrych rzeczy (np. jedna z bohaterek zostaje przekonana do powrotu do szkoły, co z pewnością wyjdzie jej na dobre). Jednak osobom, które nie lubią taplać się w nieczystościach zdecydowanie odradzam tę produkcję.

Marzena Salwowska

Grease-grease-the-movie-9555687-724-1000

15 czerwca 2014 17:47