Filmy
Eter

Ocena ogólna:  Dobry ale z poważnymi zastrzeżeniami (+2)

Data premiery (świat)
20 września 2018
Data premiery (Polska)
30 listopada 2018
Rok produkcji
2018
Gatunek
Dramat historyczny
Czas trwania
117 minut
Reżyseria
Krzysztof Zanussi
Scenariusz
Krzysztof Zanussi
Obsada
Jacek Poniedziałek, Andrzej Chyra, Ostap Vakuliuk, Zsolt László
Kraj
Polska
BrakNiewieleUmiarkowanieDużoBardzo dużo
Nieprzyzwoity język
Przemoc / Groza
Seks
Nagość / Nieskromność
Wątki antychrześcijańskie
Fałszywe doktryny

Akcja tego filmu dzieje się na krótko przed wybuchem I wojny światowej na terenie galicyjskiej części Cesarstwa Austro-Węgier. Głównym bohaterem jest tu grany przez Andrzeja Chyrę lekarz medycyny (zwany też „Doktorem”), który po ucieczce z Rosji znajduje się na terenie Austro-Węgier, gdzie zostaje zatrudniony przez tamtejszą armię. Doktora bardziej jednak niż tradycyjnie pojmowany zawód lekarza wydają się interesować eksperymenty dokonywane na ludziach przy pomocy eteru. W tle tego wszystkiego toczy się zaś duchowa historia swoistego „faustowskiego” paktu, który główny bohater zawarł z samym szatanem.

Na płaszczyźnie moralnej i światopoglądowej film ten należy docenić za próbę uczulania widza na jedną z prawd wiary katolickiej jaką jest istnienie diabła i jego aniołów, a także ukazywanie niebezpieczeństwa pokładania wszystkich nadziei w osiągnięciach nauki. Główny bohater – czyli „Doktor” – w swej osobie ucieleśnia bowiem tak pewnego rodzaju bałwochwalcze podejście do nauki, jak i wzorem legendarnego Fausta zaprzedaje swą duszę szatanowi (chociaż wcześniej nie wierzył w jego istnienie). Wszystko to jednak doprowadza go tragedii, destrukcji oraz chaosu.

Na uznanie zasługuje też to, iż w filmie pokazana została nadzieja na uratowanie duszy głównego bohatera – choć z drugiej strony można się zastanawiać, czy nadzieja ta nie zaszła na manowce jednej z herezji. Chodzi mianowicie o to, że pewna ze scen może być śmiało interpretowana jako możliwość nawrócenia się człowieka już pod jego śmierci. Nie zgadza się to jednak z wiarą katolicką, która głosi, że zapadły po śmierci wyrok wiecznego potępienia jest nieodwołalny i ostateczny.

Ponadto, można pochwalić twórców filmu za umiar i stonowanie w pokazywaniu takich obrzydliwości jak rozpusta. Wątpliwości budzi jednak fakt, iż z drugiej strony w bardzo wyrazisty i dosadny sposób ukazano w nim grzech bluźnierstwa. Należy też potencjalnych widzów uczulić na to, iż z pewnością – ze względu na jego „ciężki klimat” i dość przygnębiającą atmosferę – nie jest to film, który należałoby pokazywać dzieciom oraz młodszym widzom.

Mirosław Salwowski

6 października 2019 15:20