Brak | Niewiele | Umiarkowanie | Dużo | Bardzo dużo | |
---|---|---|---|---|---|
Nieprzyzwoity język | |||||
Przemoc / Groza | |||||
Seks | |||||
Nagość / Nieskromność | |||||
Wątki antychrześcijańskie | |||||
Fałszywe doktryny |
Film ten został oparty na prawdziwej historii Tima Ballarda, byłego agenta rządowego USA, który zrezygnował ze swej pracy po to, by móc w bardziej efektywny sposób ścigać ludzi odpowiedzialnych za handel dziećmi (dokonywany w celach seksualnych), a także, co za tym idzie, ratować małoletnich przed takimi przestępcami.
Na płaszczyźnie moralnej i światopoglądowej film pt. „Dźwięk wolności” zasługuje na uznanie, gdyż – bez szokowania i epatowania widzów jakimiś odrażającymi scenami – zwraca uwagę na problem handlu dziećmi, a także pokazuje odważną i ofiarną postawę niektórych z ludzi mającą na celu ukrócenie tego bardzo haniebnego procederu.
Co do zastrzeżeń, które można by podnieść względem treści owej produkcji, to jest nią oczywiście pytanie, czy aby działania Tima Ballarda polegające na udawaniu pedofila i handlarza dziećmi nie były już materią grzechu kłamstwa – które z kolei jest wewnętrznie złe, a przez to moralnie niedozwolone nawet w celu osiągnięcia dobrych rzeczy. Kwestia bardziej szczegółowego rozumienia tego czym w swej istocie jest kłamstwo należy jednak do bardziej trudnych zagadnień w ramach katolickiej teologii moralnej i wedle jego niektórych definicji nie jest kłamstwem wprowadzenie w błąd osób, które nie mają prawa do poznania prawdy (choć wedle innych definicji i w takim wypadku mamy do czynienia z kłamstwem).
W każdym razie, mimo pewnych kontrowersji teologicznych, jakie rodzą się w odniesieniu do sposobu działania głównego bohatera omawianego filmu, polecamy zaznajomienie się z nim, a to ze względu na jego bardziej przewodni motyw.
Mirosław Salwowski
Źródła grafiki wykorzystanej w powyższym tekście:
www.filmweb.pl
www.interia.pl
8 września 2023 11:25