Brak | Niewiele | Umiarkowanie | Dużo | Bardzo dużo | |
---|---|---|---|---|---|
Nieprzyzwoity język | |||||
Przemoc / Groza | |||||
Seks | |||||
Nagość / Nieskromność | |||||
Wątki antychrześcijańskie | |||||
Fałszywe doktryny |
Film opowiada o mężczyźnie (Lesterze) przeżywającym tzw. kryzys wieku średniego, który owładnięty zostaje pragnieniem uwiedzenia nastoletniej koleżanki swej córki.
Jeśli chodzi o moralną i światopoglądową wymowę tego obrazu to:
1. Wydaje się on wpisywać w pro-homoseksualną propagandę sugerującą, iż za tzw. homofobią stoją nieraz utajone pragnienia homoseksualne. W „American Beauty” jedną z postaci jest pułkownik Fitts, który reprezentuje tu tak wrogość wobec homoseksualizmu jak i bardziej tradycyjne wartości, by na końcu w namiętny erotyczny sposób całować głównego bohatera. Pod innymi względami pułkownik Fitts jest zresztą też odpychający (np. bije swego dorastającego syna).
2. W filmie pełno jest mniej lub bardziej dosadnych nawiązań (poprzez słowa i/lub prezentowane sceny) do homoseksualizmu, cudzołóstwa, masturbacji, używania narkotyków, kłamstwa i oszustwa. W zasadzie lwia część tego obrazu kręci się wokół pragnienia Lestera, by cudzołożyć z koleżanką swej córki. Taki poziom naszpikowania „American Beauty” tym co złe i obrzydliwe z pewnością nie zachęca nas, by zgodnie z biblijnym poleceniem koncentrować swe myśli na tym co jest dobre, czyste, chwalebne, sprawiedliwe (Filipian 4).
3. Jedynym bardziej jasnym punktem tego filmu jest to, iż ostatecznie Lester rezygnuje z cudzołożenia z koleżanką swej córki.
Ogólnie rzecz biorąc „American Beauty” jest filmem co najmniej dwuznacznym moralnie, gdzie pewne ważne elementy tradycyjnej moralności chrześcijańskiej są przedstawiane w odstręczający sposób, zaś występki i nieprawości pokazywane są tu bez negatywnego komentarza czy kontekstu takową nieprzychylną ich ocenę sugerującego.