Filmy
Zmiana pasa

Ocena ogólna:  Dobry ale z poważnymi zastrzeżeniami (+2)

Tytuł oryginalny
Changing lanes
Data premiery (świat)
7 kwietnia 2002
Data premiery (Polska)
1 listopada 2002
Rok produkcji
2002
Gatunek
Dramat/Thriller
Czas trwania
99 minut
Reżyseria
Roger Michell
Scenariusz
Chap Taylor, Michael Tolkin
Obsada
Ben Affleck, Samuel L. Jackson, Kim Staunton, Toni Collette, Sydney Pollack, William Hurt, Amanda Peet
Kraj
USA
BrakNiewieleUmiarkowanieDużoBardzo dużo
Nieprzyzwoity język
Przemoc / Groza
Seks
Nagość / Nieskromność
Wątki antychrześcijańskie
Fałszywe doktryny

Z pozoru niegroźna kolizja drogowa z udziałem śpieszącego się na rozprawę młodego prawnika i zdążającego na sprawę o opiekę nad dziećmi agenta ubezpieczeniowego staje się początkiem narastającej wrogości pomiędzy oboma uczestnikami tego zdarzenia.

Fabuła tego filmu posłużyła jego twórcom do stworzenia całkiem dobrej opowieści o tym, jak destrukcyjna oraz wyniszczająca potrafi być zemsta i że lepiej jest wybaczyć, „odpuścić”, zamiast pielęgnować w sobie złe emocje i chęć odwetu. Ten przekaz nie jest tu czymś, czego widz ma sam się domyślać, ale w jasny sposób jest nam  sugerowany. „Zmiana pasa” nie stanowi zatem jednego z wielu filmów, które co prawda nie pochwalają pokazywanego zła, jednak w pewien sposób przytłaczają widza jego rozległymi opisami, nie podając przy tym żadnej jasnej recepty jak wybrnąć z tego stanu rzeczy. Zamiast więc sugestii typu: „Świat jest zły i okropny, najlepiej byłoby w ogóle się nie rodzić” mamy tradycyjny dla Hollywood motyw „Happy Endu” czyli: „Jest wiele problemów i zła na tym świecie, ale zawsze istnieje możliwość ich pokonania„.

Dodatkowo, w treść tego obrazu, zostały wplecione czytelne i pozytywne aluzje wobec Pana Jezusa (który w jednej ze scen jest,  w nawiązaniu do Jego śmierci na krzyżu, nazywany „Zbawcą świata”) modlitwy oraz chrześcijaństwa.  Poprzez postać Doyla, który ma za sobą problem pijaństwa (uczestniczy on w spotkaniach „Anonimowych Alkoholików”), została też zwrócona uwaga na zło nadużywania alkoholu – co jest dodatkowym atutem tego filmu.

W produkcji tej nie ma też seksu, nagości, obscenicznych aluzji, a pokazane sceny przemocy nie sprawiają wrażenia bycia eksploatowanymi w celu zabawienia czy ekscytacji widza. Gdyby więc nie fakt, iż jest tu niestety dużo wulgarnej mowy, można by ów film zalecać bez poważniejszych zastrzeżeń.

Zmiana1

1 stycznia 2018 15:38