2 komentarze Dwójka upadłych Aniołów (Loki i Barthleby) zostaje za karę zesłanych na ziemię – trafiają do stanu Wisconscin, który jawi się im jako najnudniejsze miejsce na ziemi. Dlatego też chcą oni z powrotem dostać się do Nieba albo przynajmniej do stanu New Jersey. To jednak jest sprzeczne z wolą Bożą, a ma być realizacją szatańskich planów. Przeszkodzić im ma więc w tym katoliczka Bethany, będąca jednocześnie pracowniczką kliniki aborcyjnej. Pewnej nocy objawia się jej bowiem Anioł o imieniu Metatron, który mówi jej, że ma powstrzymać ów nikczemny duet, a pomóc jej ma w tym dwóch szemranych proroków – Jay i „Cichy Bob”, a także „trzynasty apostoł” Rudy oraz dorabiająca sobie jako striptizerka Serendipity.
Film ten, choć przedstawia – w pewnym sensie – walkę dobra ze złem – nie może być w żaden sposób polecony i pochwalony. Istny potok obscenicznych aluzji, bezwstydnych scen, wulgarnej mowy oraz co najmniej dziwacznych koncepcji teologicznych, a także jawnych błędów i herezji (np. twierdzenie, iż autorzy biblijni celowo sfałszowali Pismo święte tak, by imię Boże było tam męskie, a nie żeńskie) czyni „Dogmę” bardzo złą.
Mirosław Salwowski
/.../