Leave a Comment Film przedstawia alternatywną historię naszego globu po II Wojnie Światowej: Hitler zajął większość Europy, pokonał też Imperium Brytyjskie (angielską koronę przywdziewa na nowo, znany ze swoich pronazistowskich sympatii, król Edward), Stany Zjednoczone po porażce w Normandii wycofują się z konfliktu z Niemcami, wojnę z nimi prowadzą już tylko Rosjanie.
Akcja filmu rozgrywa się w 1964 r., kiedy sytuacja ulega już pewnej „normalizacji”. W Berlinie, stolicy Germanii (jak nazywa się teraz III Rzesza) trwają przygotowania do 75 rocznicy urodzin Hitlera, na którą to uroczystość zostaje zaproszony prezydent USA. W związku z tym wydarzeniem do Berlina zjeżdżają reporterzy z całego świata, wśród nich znajduje się amerykańska reporterka Charlie Maguire. Kobieta wplątuje się przypadkowo w intrygę związaną z morderstwem, popełnionym na jednym z czołowych działaczy NSDAP. Tak spotyka na swojej drodze głównego bohatera filmu, prowadzącego śledztwo w sprawie owego morderstwa, oficera SS – Xaviera Marcha. Ich, można rzecz, wspólne teraz dochodzenie ujawni szokującą prawdę, która miała być przykryta przez to przestępstwo oraz serię podobnych – najgłębiej skrywaną tajemnicę III Rzeszy.
Na płaszczyźnie moralnej główną i niewątpliwą zaletą tego obrazu jest ukazanie znaczenia prawdy, dla której godzi się, gdy to konieczne, poświęcić karierę, dobre imię, swoją uporządkowaną wcześniejszą wizję świata, a nawet szczęście rodzinne i życie. Dodatkowym walorem filmu jest ukazanie pełnej miłości relacji ojca z synem, który stara się przekazywać dziecku pewne wartości niezbyt zgodne z państwowym modelem wychowania. Piękna jest zwłaszcza scena, w której Xavier uczy swojego synka kierować swoją modlitwę do Boga zamiast do Hitlera.
Pewnym minusem filmu jest obojętny stosunek do niektórych grzechów, który może sugerować przyzwolenie na takowe (np. dowiadujemy się, że Marcha łączyły intymne, pozamałżeńskie relacje z pewną urzędniczką). Innym mankamentem filmu, może być wytworzenie w widzach fałszywego wrażenia, że tytułowa tajemnica III Rzeszy (w rzeczywistej historii) była aż tak nieznana, że żadne informacje o skrywanej zbrodni, nie przedostawały się do świadomości tak światowej jak i niemieckiej opinii publicznej.
Reasumując, sądzę, że film ten jako apoteoza walki o prawdę i sprawiedliwość może byś śmiało polecany dojrzałej widowni, która nie ma problemu z odróżnianiem rzeczywistości od fikcji.
Marzena Salwowska
Wspieraj nas
/.../