Filmy
Szeregowiec Dolot

Ocena ogólna:  Dobry ale z poważnymi zastrzeżeniami (+2)

Tytuł oryginalny
Valiant
Data premiery (świat)
20 marca 2005
Data premiery (Polska)
19 sierpnia 2005
Rok produkcji
2005
Gatunek
Animowany/Komedia
Czas trwania
75 minut
Reżyseria
Gary Chapman
Scenariusz
Jordan Katz, George Webster, George Melrod
Obsada
Piotr Adamczyk, Sławomir Pacek, Krzysztof Kowalewski, Mariusz Benoit, Małgorzata Kożuchowska, Jerzy Bończak, Marian Opania, Marcin Perchuć, Jarosław Boberek, Bartosz Opania, Wojciech Wysocki, Sławomir Orzechowski, Agnieszka Kunikowska
Kraj
USA/Wielka Brytania
BrakNiewieleUmiarkowanieDużoBardzo dużo
Nieprzyzwoity język
Przemoc / Groza
Seks
Nagość / Nieskromność
Wątki antychrześcijańskie
Fałszywe doktryny

„Szeregowiec Dolot” to żartobliwy hołd złożony pierzastym bohaterom II wojny światowej. Animacja ta opowiada nam o dzielnych gołębiach w służbie Jej Królewskiej Mości, które roznosiły ważne wojskowe wiadomości,  przemierzając niebezpieczne niebo Europy. Trud tych dzielnych stworzeń został zresztą całkiem na serio doceniony przyznaniem im aż 32 Medali Dickina (specjalne brytyjskie odznaczenie dla zwierząt za zasługi dla kraju, odpowiednik Krzyża Wiktorii). Tu największym bohaterem filmu jest niewyrośnięty gołąb o imieniu Dolot (w oryginale Valiant). Mimo mikrego wzrostu marzy on o tym, by dołączyć do elitarnej eskadry brytyjskich gołębi. By zaciągnąć się w jej szeregi, wyrusza więc do Londynu. Po drodze poznaje drobnego cwaniaczka – pobratymca o imieniu Bugsy, który, nieoczekiwanie dla samego siebie, również wstępuje do armii. Oprócz niego w jednym oddziale z Dolotem znajdą się jeszcze dwa „mięśniaki” i pewien gołąb z wyższych sfer. Wszystkie ptaki przejdą mordercze szkolenie, a następnie w przyśpieszonym tempie (zdecydują o tym poważne straty w szeregach RAF) wysłane zostaną do Francji  z niezwykle ważną misją. Zadanie to będzie nader niebezpieczne, gdyż po drodze czyhać będą na śmiałków nazistowskie sokoły bojowe pod wodzą generała von Szpona.

Zabawne przygody dzielnych gołębi przedstawiają młodym widzom wiele pozytywnych wartości i postaw godnych naśladowania. Przede wszystkim mamy tu pokazany jako rzecz dobrą i chwalebną udział w sprawiedliwej wojnie. Wysoko cenione są też takie wartości jak patriotyzm, odwaga, waleczność, posłuszeństwo przełożonym, pokora, odpowiedzialność, poświęcenie dla dobra innych i przyjaźń. Nadto film pokazuje pozytywną przemianę jednego z bohaterów, który wprawdzie z początku dezerteruje ze strachu przed akcją, ale później powraca  z własnej woli do oddziału. Istotną zaletą filmu jest też fakt, że jego główny bohater jest stworzeniem słabym i niepozornego wzrostu, i chociaż z tego względu jest często niedoceniany i lekceważony, to zwycięża on silniejszego, zadufanego w swoją potęgę, przeciwnika. Przywodzi to na myśl biblijne napomnienie, by nie lekceważyć nikogo ze względu na niepozorny wygląd: „Nie wychwalaj męża z powodu jego pięknej postawy ani się nie brzydź człowiekiem z powodu jego wyglądu. Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy. (Syr 11, 2-3).

filmweb.pl

filmweb.pl

Film ten obok niewątpliwych zalet ma też niestety pewne wyraźniejsze wady, które są tym bardziej rażące, że przedstawione tu gołębie mają tak wiele ludzkich cech, że ich zachowania mogą być postrzegane jako wzorzec postępowania (w dorosłym życiu) dla młodych widzów. A wzorzec ten nie zawsze jest dobry. Mamy tu więc ukazane posługiwanie się kłamstwem dla osiągnięcia zamierzonego celu (co nie jest niestety zganione, lecz ma miejsce przy biernej postawie pozytywnego bohatera). Trzeba też zauważyć nazbyt swobodne zachowania pomiędzy postaciami płci przeciwnej (które kojarzą się ze znanym zjawiskiem „wojennego” rozluźnienia obyczajów).  Te zachowania, które na przykładzie gołębi wyglądają niewinnie, przełożone na świat ludzi już niestety takimi niestety nie są. Chodzi tu głównie o dwuznaczne żarty, tańce w bliskim cielesnym kontakcie oraz namiętny „finałowy” pocałunek pomiędzy Dolotem a jego ukochaną.

Reasumują, polecamy film jednak z poważnymi zastrzeżeniami.

Marzena Salwowska

8 kwietnia 2019 16:33