Filmy
Shrek Forever

Ocena ogólna:  Dobry ale z poważnymi zastrzeżeniami (+2)

Tytuł oryginalny
Shrek Forever After
Data premiery (świat)
21 kwietnia 2010
Data premiery (Polska)
9 lipca 2010
Rok produkcji
2010
Gatunek
Bajka/Komedia/Animowany
Czas trwania
93 minuty
Reżyseria
Mike Mitchell
Scenariusz
Josh Klausner, Darren Lemke
Obsada
Michael Myers, Cameron Diaz, Eddie Murphy, Antonio Banderas, Walt Dohrn, Julie ndrews, John Cleese, Jon Hamm, Jane Lynch, Craig Robinson
Kraj
USA
BrakNiewieleUmiarkowanieDużoBardzo dużo
Nieprzyzwoity język
Przemoc / Groza
Seks
Nagość / Nieskromność
Wątki antychrześcijańskie
Fałszywe doktryny

Ostatnia część popularnej serii „Shrek”. Tym razem główny bohater czując się znudzony monotonią swego ustabilizowanego rodzinnego życia, korzysta z oferty karła o imieniu Rumpelstiltskin i kupuje od niego jeden dzień beztroskiego życia. Chociaż, początkowo, realizacja umowy którą zawarł z Rumpelstiltskinem wydaje mu się być spełnieniem jego marzeń powrotu do swego dawnego życia (znów może straszyć ludzi i wszyscy się go boją). Niestety jednak okazuje się, że Shrek godząc się na warunki Rumpelstiltskina wyraził też tym samym zgodę na to, że wszystkie osoby, które były ważne w jego poprzednim żywocie, również nie będą go pamiętać – w tym też księżniczka Fiona, która teraz jest dzielną bojowniczką, a nie jego ukochaną żoną. Shrek musi więc znaleźć sposób, by przechytrzyć złego karła i odzyskać swe dawne, może monotonne, ale jednak szczęśliwe oraz owocne życie.

Na płaszczyźnie moralnej i światopoglądowej trzeba powiedzieć, iż ta część „Shreka”wydaje się w pewien sposób górować nad pozostałymi. Choć ciągle można mieć bowiem pytania i zastrzeżenia względem przyjętej przez twórców tejże bajki tradycyjnej dla tej formy wyrazu formuły, w której zrywa się z utożsamianiem estetycznej brzydoty z moralnym złem, film ten pokazuje też w wyraźnie pozytywnym świetle pewne  z „de facto” chrześcijańskich wartości i przekonań.

Już sam fakt, iż Shrek w tej części filmu jest gotów walczyć do ostatniego tchu w piersiach, by odzyskać swe utracone małżeńskie i rodzinne życie, kieruje uwagę widzów w stronę tych tradycyjnych, a będących podwaliną właściwie funkcjonującego społeczeństwa, instytucji. Koniec końców widzimy zatem już nie „aspołecznego” Ogra, który nienawidzi (ze wzajemnością) ludzi i kocha samotność, ale możemy tu obserwować  istotę przyjaźnie nastawioną do innych, kochającą swą żonę i dzieci.

Ciekawym jest też to, iż w „Shrek Forever” postacie czarownic i czarowników są pokazane w jednoznaczny oraz wyrazisty sposób, jako złe i odpychające.  W ten sposób przynajmniej pośrednio otwiera się serca widzów na przyjęcie tradycyjnie chrześcijańskiego przekonania o bezwzględnym złu tkwiącym we wszelkich czarach i praktykach okultystycznych.

Niestety jednak ostatnia część „Shreka” powtarza też pewne „tradycyjne” już dla tej serii wady. Są nimi przede wszystkim, może nie tak liczne, tym nie mniej zauważalne i tym bardziej rażące ze względu na fakt, iż ową bajkę ogląda też wiele dzieci, sprośne i seksualne aluzje oraz żarty (np. nawiązania do seksu oralnego).  To poważnie psuje odbiór tego filmu, który gdyby nie owe obrzydliwości, mógłby być bez większych zastrzeżeń polecany jako pełna dobrego humoru, a zarazem pouczająca opowieść.

Forever2

17 maja 2014 18:46