Filmy
Polityka

Ocena ogólna:  Wyraźnie niebezpieczny albo dwuznaczny (-1)

Data premiery (świat)
3 września 2019
Data premiery (Polska)
4 września 2019
Rok produkcji
2019
Gatunek
Komediodramat
Czas trwania
135 minut
Reżyseria
Patryk Vega
Scenariusz
Olaf Olszewski
Obsada
Iwona Bielska, Marcin Bosak, Janusz Chabior, Andrzej Grabowski, Ewa Kasprzyk, Zbigniew Zamachowski, Maciej Stuhr, Daniel Olbrychski
Kraj
Polska
BrakNiewieleUmiarkowanieDużoBardzo dużo
Nieprzyzwoity język
Przemoc / Groza
Seks
Nagość / Nieskromność
Wątki antychrześcijańskie
Fałszywe doktryny

Film ten przedstawia znane i nieco mniej znane wydarzenia, które rozgrywały się w ostatnich latach na polskiej scenie politycznej. W dużej mierze jego ostrze skierowane jest przeciwko rządom „Prawa i Sprawiedliwości” a także założycielowi i dyrektorowi Radia Maryja ks. Tadeuszowi Rydzykowi. Ogólnie rzecz biorąc jednak bardzo krytycznie w produkcji tej przedstawieni są też politycy „Platformy Obywatelskiej”.

Na płaszczyźnie moralnej oraz światopoglądowej film pt. „Polityka” stanowi produkcję dość trudną do bardziej jednoznacznej oceny. Z jednej strony bowiem słusznie piętnuje się w nim różne niemoralne zachowania mające być udziałem polityków oraz osób duchownych, z drugiej jednak strony nie mamy pewności, czy aby na pewno wszystkie z pokazanych tu rzeczy miały miejsce w świecie rzeczywistym. Można się też zastanawiać, czy film ów daje widzom jakąś dobrą alternatywę wobec ukazanego w nim zła oraz nieprawości. W zasadzie bowiem wszystkie z wątków pokazanych w tym obrazie zmierzają do wniosku, iż polityka jest tak zdemoralizowana, iż nawet jeśli chce się być w jej ramach uczciwym, to i tak jest to działanie bezskuteczne oraz bezcelowe.

RMF24

Przy omawianiu tego obrazu tradycyjnie już dla naszego portalu możemy zastanowić się, czy aby na pewno dobór środków wyrazu w nim zastosowany jest odpowiedni oraz stosowny. Chodzi nam w tym miejscu głównie o obfitość i wyrazistość scen pokazujących cudzołożną relację jednego ze znanych posłów „Prawa i Sprawiedliwości”. Czy nie dałoby się wszak połączyć obrzydzenia dla tego występku ze stonowanym sposobem pokazania go na ekranie? Przecież jest to możliwe, czego dowodzą choćby filmy fabularne, w których mowa jest o pedofilii, gdzie nie pokazuje się takowych zboczonych aktów, jednak widz nie ma wątpliwości, że na ekranie dzieje się coś bardzo złego i ohydnego.

Mirosław Salwowski

9 września 2019 17:51