Filmy
Kobiety mafii 2

Ocena ogólna:  Ekstremalnie zły (-4)

Data premiery (świat)
19 lutego 2019
Data premiery (Polska)
22 lutego 2019
Rok produkcji
2019
Gatunek
Sensacyjny/ Kryminalny
Czas trwania
138 minut
Reżyseria
Patryk Vega
Scenariusz
Olaf Olszewski, Patryk Vega
Obsada
Angie Cepeda, Agnieszka Dygant, Aleksandra Grabowska, Katarzyna Warnke, Piotr Adamczyk, Enrique Arce
Kraj
Polska
BrakNiewieleUmiarkowanieDużoBardzo dużo
Nieprzyzwoity język
Przemoc / Groza
Seks
Nagość / Nieskromność
Wątki antychrześcijańskie
Fałszywe doktryny

Kolejny z filmów w reżyserii Patryka Vegi tradycyjnie już nurza widzów w głębinach przeróżnych obrzydliwości. W tej produkcji widzimy istną orgię najbardziej zdziczałej przemocy, brutalności oraz okrucieństwa dodatkowo okraszoną sporą ilością wulgarnej mowy oraz seksu. I doprawdy nie wiadomo, czemu owe skrajne epatowanie widzów ohydą ma służyć. Nie ma bowiem tu żadnej dobrej postaci; ba trudno w tym filmie nawet dostrzec walkę zła mniejszego ze złem większym. Prawie wszyscy bohaterowie tej produkcji są w istocie „antybohaterami”, gdyż albo są bardzo źli już od samych początków fabuły albo też deprawują się w miarę jej rozwoju.

Filmweb

Czy więc Patryk Vega chciał nas tym swym filmem niejako natchnąć beznadzieją i skrajnym pesymizmem? Niestety, ale nawet ta interpretacja przesłania owego obrazu wydaje się być zbyt optymistyczna. „Kobiety mafii 2” w swej dynamice nie przypominają bowiem przytłaczających i dołujących produkcji, po których co bardziej wrażliwi widzowie mogą nawet snuć fantazje o rozstaniu się ze swym życiem. Nowy film Patryka Vegi to kino w pełnym tego słowa znaczeniu rozrywkowe, a więc skonstruowane tak, by ciągle przykuwało uwagę widzów, a czasami nawet ich śmieszyło. I to jest chyba tutaj najgorsze. Z jednej strony bowiem widzimy w owym filmie wszystkie te różne obrzydliwości, które nawet w aspekcie czysto biologicznym i fizycznym mogą nas przyprawiać o mdłości (np. scena odcinania ludzkiej głowy albo pokazywanie zmasakrowanego przez piłę łańcuchową ciała), z drugiej strony jest to pokazane tak, że raczej nas wciąga i ciekawi, aniżeli dołuje i odbiera ochotę do życia.

Mirosław Salwowski

5 marca 2019 20:40